Ogłoszenia.

Kolejny post na dniach.
Informacja na facebook'u na pewno się pojawi :)
BRWI:
-dlaczego są ważne
-jak bezpiecznie regulować
-jak malować?
-najczęstsze błędy

wtorek, 23 czerwca 2015

3.Duraline Inglot - co potrafi?

A no dobry :) 
Liczba wyświetleń rośnie, komentarzy brak... no trudno, przecież nie o to tu chodzi. 
Dziś o duraline z Inglota. Wyjaśnię co można z nim zdziałać i do czego go używam. 


Duraline znajdziecie w Inglocie, na wyspach, w sklepie czy też na stronie internetowej za 26zł ( zdaje mi się, że cena jego stopniowo się zwiększa bo ja płaciłam 23zł, a słyszałam, że wcześniej był jeszcze tańszy). W buteleczce jest 9ml produktu. Jest ona szklana, substancja jest przezroczysta, a aplikujemy ją poprzez pipetkę.
Jest niezwykle wydajny. Mam go od lutego, używam codziennie, a jego zużycie wynosi dokładnie połowa buteleczki.
Duraline jest produktem wodoodpornym.Na opakowaniu pisze, że służy do nakładania na mokro cieni prasowanych jak i sypkich. Ale zapewniam, że ma o wiele więcej zastosowań....

1. Pigmenty, cienie sypkie, brokat






Pigmenty pięknie wyglądają na oczach. Są niezwykle mocno napigmentowane ( pewnie stąd ta nazwa xd) i możemy teraz dostać wiele pięknych kolorów.
Niestety praca z nim może wydawać się mniej przyjemna.
Możemy nakładać je bezpośrednio na powiekę, ale wtedy poza powieką znajdziemy pigment w różnych miejscach na twarzy.
Dobrym rozwiązaniem jest zwilżenie pędzelka i dopiero wtedy aplikować pigment.
Ale jeszcze lepszym jest połączenie go z duraline.
Nie wielką ilość (dosłownie kropelkę) nanosimy np. na wierzch dłoni, zamaczamy pędzelek i dopiero wtedy aplikujemy pigment na powiekę.
Moja rada:  Proponuje nie wsadzać pędzelka bezpośrednio do słoiczka z pigmentem tylko odsypać niewielką ilość na dogodne miejsce np nakrętka, tymbardziej nie polecam maczania pędzelka w duraline, a następnie nabierania cieni prosto z paletki
Tak nałożony produkt będzie świetnie trzymał się przez długi czas, a do tego będzie wodoodporny.
 ( tak samo postępujemy w przypadku cieni prasowanych lub brokatu. Duraline służy Nam jako 'klej')

Ilość duraline zależy od tego, co chcemy uzyskać.
Czy ma on służyć jako pomoc w aplikacji i rozprowadzaniu czy zmienić całkowicie konsystencje kosmetyku - z proszku w ciecz.
(duraline, pigment kobo)

Duraline w niewielkiej ilości możemy również wklepać na powieki i dopiero zacząć aplikować cienie, na pewno kolor będzie głębszy, a trwałość dłuższa. 


2. Baza pod podkład lub do samego podkładu
Aby przedłużyć trwałość podkładu możemy użyć duraline na dwa sposoby.
Pierwszy to zmieszanie bezpośrednio Naszego podkładu z płynem.
A więc odpowiednią ilość podkładu nakładamy np. na wierzch dłoni
A następnie dodajemy duraline w niewielkiej ilości. Jest to ważne, ponieważ za dużo może powodować ważenie się podkładu na twarzy.
Na pewno nie mieszamy w proporcjach 1:1 . Na kilka naciśnięć pompki podkładu, jedna kropla duraline. Myślę, że każdy musi sam dojść do tego w jakich ilościach go dodawać.
I łączymy :) potem pozostaje już nałożenie podkładu na twarz. I tak mamy podkład wodoodporny.

Drugim sposobem jest nałożenie duraline bezpośrednio na twarz.
Ale to polecam osobą, które mają skórę suchą, ponieważ produkt sam w sobie jest tłustawy.
Więc znów niewielką ilość aplikujemy na twarz - jak krem
3. Chce kolorowe kreski, już!
Na rynku jest wiele eyelinerów, a jeszcze więcej kolorów.
Po co kupować je wszystkie skoro mamy cienie do oczu i wystarczy kropelka płynu?
Spróbujcie tego!
Zdrapcie odrobinę cienia do oczu na wygodne miejsce, dodajcie niewiele duraline i wymieszajcie, a potem to już róbcie piękne, kolorowe kreski.
Znów trzeba uważać na ilość. Zbyt mało - będziemy mieć skorupkę, która w momencie zaschnięcia zacznie pękać. Zbyt dużo - będzie za rzadki i efekt też nie będzie fajny.

4.Produkt za gęsty.
Miałyście czasem tak, że malowałyście kreski eyelinerem, a jedyne co z tego wychodziło to podniesione ciśnienie bo kreska wychodziła przerywana lub szarpana?
Prawdopodobnie Wasz produkt zgęstniał i wydawać by się mogło, że nadaje się do wyrzucenia.
Spróbujcie go uratować.
Jest kilka możliwości.
-nie wielką ilość eyelinera nałożyć na wieczko lub wierzch dłoni, dodać duraline i malować kreski
- albo jak robię to ja - bezpośrednio dodaje kropelkę do słoiczka, mieszam wierzchnią wartwe i mam spokój na tydzień:
(MAYBELLINE eyeliner gel )

 Ratuje tak praktycznie wszystko co mi zgęstnieje




(NYX eyebrow gel brunette)

5.Usta
Możemy stworzyć swoją szminkę mieszając cień lub róż, albo posmarować usta bezpośrednio.

6.SOS dla tuszu
Pisałam o tym już w recenzji więc w skrócie.
Jeśli Wasz tusz zaschnął, osypuje się, a prawie w ogóle nie był wykorzystany, dodajemy kropelkę do buteleczki z tuszem, mieszamy i zostawiamy na noc.

No i to wszystko.
Jak widać Duraline Inglota ma nie jedno zastosowanie. Pewnie jakbym poszperała po internecie znalazłabym jeszcze parę, ale nie czuje potrzeby :) Może kiedyś przy okazji.
Połączenie produktu z płynem daje nam : wodoodporność i trwałość.
Jeśli macie jakieś nietrafione cienie do oczu, zbyt gęste eyelinery, tusze, albo Wasz podkład kiepsko się trzyma- polecam spróbować.
Przy używaniu Duraline należy pamiętać : nie przesadzamy z ilością
On wiele może jeśli używa się go w dobrych proporcjach, ale wiele może też zepsuć jeśli przesadzimy.
Jest bardzo pomocny, ale niestety trzeba się z nim bawić.
Co nie zmienia faktu, że jak dla mnie jest niezbędny w kosmetyczce kobiety, która maluje się codziennie jak i 'od święta'
Dziękuje i pozdrawiam. :D
Zapraszam ponownie !













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz